Mamy już wersję babeczek na słodko, to teraz pora na wersję "wytrawną", która jest świetną alternatywą dla standardowej porannej bułki.
Chwilę zastanawiałam się, czym wypełnić babeczki, ale wystarczył rzut oka na zawartość lodówki i decyzja mogła być tylko jedna - szpinak i pomidory (suszone).
Pomyślałam, że do kompletu przyda się jakiś ser - padło na fetę i odrobinę parmezanu. No i nie byłabym sobą, gdybym nie wcisnęła dodatkowo moich ukochanych orzechów;). Mieszanka wybuchowa? Nieee. Połączenie może i odrobinę egzotyczne, ale smaczne i bardzo zdrowe.
Babeczki są miękkie i wilgotne w środku. Tylko jakoś urodą nie chcą grzeszyć;)
W piekarniku rosły jak oszalałe (myślałam, że wyjdą jakieś kule zamiast babeczek), ale po wyjęciu opadły, a w zasadzie zapadły się tak "zjawiskowo" niesymetrycznie, jakby ktoś je pogniótł i ponacinał. Co gorsza, wredoty kompletnie nie chciały ze mną współpracować przy "sesji". Nie mogłam im więc nadać innej nazwy niż "Brzydale";)
Jedna uwaga zanim przystąpimy do pieczenia. Użyte w przepisie składniki są z reguły dość słone, ale poziom słoności może być niższy/wyższy - zależnie od dokonanych przez nas zakupów. Uważajmy na to, mocno słona feta, czy pomidory suszone, będą wymagały dodania trochę większej ilości cukru, albo ewentualnie zmniejszenia swojego udziału w przepisie (np. o 10 g).
Czego potrzebujemy?
Składniki na 12 porcji
- 50 g orzechów włoskich
- 10 g siemienia lnianego
- 60 g mąki żytniej pełnoziarnistej
- 70 g mąki pszennej
- 1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 jajka
- 1 łyżeczka cukru
- 70 g fety (użyłam półtłustej)
- 15 g startego parmezanu (3 łyżki)
- 1 pełna szkl. mleka (użyłam 2%)
- 60 g szpinaku (2 pełne garście)
- 20 g suszonych pomidorów
Sposób wykonania
W pierwszej misce łączymy mąkę i sodę. Orzechy i siemię lniane rozdrabniamy na drobny pyłek (np. z pomocą blendera) i dodajemy do miski z mąką.
Oddzielamy białka od żółtek. W drugiej misce ubijamy białka, dodajemy do nich cukier i chwilę miksujemy. Do masy wrzucamy żółtka, fetę i parmezan, nieprzerwanie miksując. Stopniowo dodajemy mleko oraz suche składniki z pierwszej miski. Mieszamy wszystko do momentu uzyskania gładkiej masy.
Szpinak i pomidory drobno kroimy, po czym dodajemy do przygotowanej wcześniej masy, delikatnie mieszając wszystko łyżką, aż do uzyskania jednolitej konsystencji.
Nastawiamy piekarnik na temperaturę 180°C.
Wypełniamy ciastem foremki na muffinki i pieczemy przez 30-35 minut.
Wartość odżywcza 1 muffinka:
- Energia: 115 kcal
- Białko: 5,3 g
- Węglowodany: 10,1 g
- Tłuszcz: 5,5 g
- Błonnik: 1,6 g
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz